Bałagan, czy zaplanowana strategia

Nauczyciel każdego dnia obserwuje, jak pracują jego podopieczni. Jednym z jego zadań jest nauczenie dziecka prawidłowej organizacji na miejscu pracy, a w ślad za tym – organizacji samej pracy. A wygląd miejsca, przy którym siedzą uczniowie jest tak różny, jak różni są oni sami. Bywa tak, że na ławce jednego ucznia panuje idealny ład i porządek, każdy przybór jest za każdym razem po użyciu odkładany na miejsce, a zeszyt leży w idealnej linii od boku ławki, równolegle do podręcznika, a długopisu nigdy nie trzeba szukać.

Okazuje się, że owo miejsce jest przedmiotem całkiem poważnych badań naukowych. Okazuje się, że tępiony bałagan jest bardziej twórczy i wyzwala większą kreatywność niż idealny ład i uporządkowanie. Dlaczego tak się dzieje?

Podobno tylko geniusz jest w stanie ogarnąć chaos, który jest na jego miejscu pracy, a on sam nie nazywa tego bałaganem, tylko… twórczym nieładem. Nadmierna kontrola nad przedmiotami jest związana z charakterem uporządkowanym i niezwykle zdyscyplinowanym, ale przez to…  odtwórczym. Armagedon na ławce może wskazywać, że uczeń ma trudności z ustalonymi normami i ograniczeniami, ale przy tym jest otwarty, kreatywny i myśli nietuzinkowo.

Naukowcy twierdzą, że towarzyszący nam nieład pozwala znaleźć zastosowanie dla rzeczy w sposób, w jaki normalnie nie zostałyby potraktowane. Wystarczy dzieciom dać do ręki kilka patyków i rolkę papieru, a wzorem McGywera stworzą z tego łódź podwodną i to na dodatek z elementami statku kosmicznego Enterprise. Prym w takim działaniu będą wiodły dzieci, które są uznane za bałaganiarzy i twórców chaosu. Ale czyż nie właśnie tym dzieciom przyszłyby do głowy najbardziej nieoczekiwane pomysły, nierzadko rodzące się pod presją? Pamiętam sytuację, gdy w szkole trzeba było z patyczków i plasteliny budować szkielety brył. Jedna z dziewczynek zgubiła część wyposażenia w czeluściach zabałaganionego plecaka i jeden z patyczków zastąpiła kawałkiem włóczki wyciągniętej z szalika! Oczywiście nie pochwalam destrukcji garderoby, ale podziwiam za kreatywne myślenie, na dodatek – skuteczne.

Oczywiście nie należy tu iść w żadną ze skrajności. Na ławce nie powinno być układu rodem z laboratorium, ale unikajmy także skutków trąby powietrznej. Bo kreatywność kreatywnością, ale warto, żeby lekcja nie upłynęła co poniektórym na szukaniu tego nieszczęsnego długopisu…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Leon konkursy
Ogólnopolski konkurs
Regulamin konkursu Leon

Zaprojektowane dla Leon Ogólnopolski konkurs przedmiotowy. Wszelkie prawa zastrzeżone.